Rozmowy o niczym

W · Administrator

No niby, choć ja miałam taką klasę, że ledwo się powstrzymywaliśmy, żeby czegoś nie 'wywinąć', więc banany na ustach towarzyszyły nam do samego zakończenia tańca. Ech...to były czasy T^T.

arya · SP team.

u mnie wymyślili że będziemy inni niz wszyscy i zamiast do "pana tadeusza" tańczymy do jakiegoś mixu(pan tadeusz a pomiędzy kawałki techno) a na próbach jest śmiesznie jak ktos pomyli kroki, a wszyscy za nim^^

W · Administrator

Doooobra...wygraliście ._. Za cholerę nie mogę sobie wyobrazić tego tańca...i tej muzyki.

Mari · SP team.

Arya... to musi bosko wyglądać xDD
Chciałabym posłuchać tej waszej muzyki, do której tańczycie ;]

W · Administrator

Ta, ja tyż xD Więc arya gdyby udało Ci się zwędzić jedną płytkę z nagraniem, koniecznie musisz nam sprezentować! ^^
Łokejaśnie, idę ściągnąć sobie rawów Kuroshitsuji...jestem zdesperowaną fanką (która na dodatek nie zna japońskiego, ale uparcie ściąga skany).

arya · SP team.

postaram się^^

Anya · SP friend

ufff... dotarłam do domu cała i bezpieczna ^^" cały dzień mi zleciało no =.= i na testach nie byłam, w ogóle w szkole nie byłam... a czuje się jakbym przebiegła maraton... tz. zmęczona ^^" a co ja takiego robiłam... siedziałam 6 godzin w samochodzie i modliłam się (no nie dosłownie oczywiście ^^) bym nie zaczęła tam haftować bo tak mi niedobrze było =.= ufff... nareszcie w domu...
W. dziękuję *.* śliiiiiczne *.*
a co tam u was słychać? ;>

arya · SP team.

hihi ja takie wycieczki mam co czwartek, jadę 3 godziny pociągiem do wrocka, tam siedzę 3 godziny na rysunku, i potem wracam 3 godziny do domu, więc rozumiem te zmęczenie^^

Mari · SP team.

U mnie ok... staram sie cos skapowac z chemii XD

Anya · SP friend

taaa... a ja z Niemca =.= o zgrozo...

arya · SP team.

niemiecki jest straszny...=.=

Mari · SP team.

Ha~! Mialam pisac kartkowke i z niemca i z chemii... z niczego nie pisałam... xDD
A testy próbne z polaka były...oO.. łatwe? xDD

Anya · SP friend

były? ja nie miałam O.o tylko z anglika mamy, tak pod koniec listopada chyba będzie reszta próbnych, czy jakoś tak...
a ja dzisiaj miałam pracę domową z gery... KOSZMAR!! facetka jest jakaś psychiczna =.= odrabiałam tą pracę domową przez 6 godzin!!! 6 bitych godzin!! ręka mi odpada T.T hmmm... piszecie ściągi? ja osobiście nie piszę, bo wychodzę z założenia, że nie chciałabym się leczyć np. u lekarza który kończył szkołę na ściągach, ale widzę co przerwa prawie jak moje pseudo koleżanki z klasy je piszą... to sobie wyobraźcie, że takim mikropismem pisałam z gery pracę domową!! serio!! i zgadnijcie ile mi zajęła?? takim pismem, gdzie w sumie wszystko się zlewa, gdzie literka pod literką, ściśnięte jak nie wiem co... to wszystko, cała praca domowa, zajęła mi 4 kartki!! z 2 stron każda oczywiście!! padam na twarz... najpierw jakaś notatka o Azji wschodniej... mówiła, że jak chcemy mieć dobrą ocenę to musimy zaglądać do różnych źródeł, bo z książki to tylko na 3 będzie... więc napisałam jej tym mikropismem na 1 kartkę (2 strony). na ostatniej lekcji (dziś) wcisnęła mi jeszcze jakiś konkurs do zrobienia (na jutro), a ja głupia się zgodziłam bo to tak niewinnie wyglądało... takie malutkie 2 karteczki formatu... A6 chyba... takie drobinki... ja tu czytam czytam, i się okazuje, że ja mam opisać prawie wszystkie rzeki z Azji, trochę jezior z każdego kontynentu, do tego historię każdego z wymienionych itp itd!! do tego jakieś wiatry o których w życiu nie słyszałam O.o MASAKRA!! i doszło następne 3 kartki T.T ręka mi chyba umarła przy tym =.=

Mari · SP team.

My wczoraj mielismy jezyk.. niestety niemiecki ><, dzisiaj human, jutro matma... ja nie robie na tego typu rzeczy sciagi ... dla mnie to jak diagnoza.. napisze to co napisze ;]

Wspolczuje tej gegry..

Anya · SP friend

tz. one jak piszą ściągi to na sprawdziany, kartkówki... jeszcze nie widziałam chyba by na testy robiły... ale w sumie... może i robią Wink

mi tam wsio ryba... tylko się zastanawiam, jak one mogą się cieszyć z np. 5 z polaka (mówię tu o kartkówce z epok) gdy spisały wszystko ze ściągi? ja dostałam MOJĄ 3 i się z tego bardzo cieszę, bo w sumie nic się nie uczyłam... wole takie oceny niż takie z sufitu =.=